Dziś jest chyba najgorszy dzień tych ferii, nie dość, że do końca ferii zostało tylko 5 dni, to jeszcze od rana wszystko mnie irytuje. Teraz jestem totalnie wkurzona i mam dziś dość wszystkiego. Czekam na ten cholerny piątek, chociaż wydaje mi się, że też nie będzie za ciekawie i plany co niektóre się rozsypią. Jedyne pocieszenie to, to że zobaczę się z Sylu. Mogłabym jeszcze więcej pisać o mojej frustracji, ale nie będę Was zanudzać. Cześć.
Najgorsze jest to, że wszystko minie i znów
Przyjdzie kolejny dzień, czas się nie zatrzymał
Człowiek z jego biegiem zmienia się
1 komentarz:
zero stresu Bejb :* Ja mam gorzej, o wiele. ;D
Prześlij komentarz