Czwarty dzień siedzę w domu i normalnie siada mi psycha. W środę odwiedziły mnie Menia i Emila, a tak to poza Pauliną, babcią i mamą nikogo nie widziałam; o a nie jeszcze Kuba był u Pauliny.. yy ja chce już do ludzi. Mam nadzieję, że do poniedziałku mi ta cholerna grypa przejdzie, bo jak nie to naprawdę mi siadzie, a wtedy to fajnie nie będzie.; o Już mam 1 porcje zeszytów do przepisywania, a to dopiero początek, durne sprawdziany mnie już w pon czekają. ; o Dobra koniec narzekania. Joł.;D
ja chce lato !
'bo gwiazd nie możesz dotknąć,
gwiazdy masz oglądać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz